Jest coś, co torpeduje nasze próby działania. Jest coś, co trzyma nas w miejscu. Nawet jeśli miejsce, w którym się znajdujemy jest bardzo niewygodne. Ten groźny stwór, to lęk. Stwór, który wyolbrzymia nawet najmniejszą przeszkodę, który będzie nas przekonywał, że nie podołamy. Jak znaleźć w sobie odwagę, aby go pokonać?
Jak zdefiniować odwagę
Jakie są Twoje pierwsze skojarzenia związane ze słowem odwaga? Czy masz przed oczami kogoś, kto skacze do wody ratując tonącego? Żołnierza z bronią na polu walki walczącego o niepodległość? Kogoś wyrażającego głośno swoje zdanie na forum? A może niezmordowanego Rambo, który nie boi się niczego?
Osoba odważna nie jest pozbawiona strachu. Osoba odważna ma świadomość trudności, z którymi przyjdzie się jej zmierzyć oraz świadomość powodów, dla których chce podjąć ryzyko. Sytuacje, w których potrzebujemy odnaleźć w sobie odwagę wiążą się często z jakąś zmianą, z czymś nowym, z czymś nieznanym, ze spróbowaniem czegoś, czego do tej pory nie robiłyśmy, z wychodzeniem ze swojej strefy komfortu. Albo z obroną czegoś, co jest dla nas ważne.
Jak znaleźć w sobie odwagę?
Rozpad związku wrzuca nas w nową rzeczywistość. Czasem brutalnie, bez pytania nas o zdanie. Jedne z nas będą sobie radziły z tym lepiej. Wiedząc, że muszą sobie jakoś poradzić, będą z pełną determinacją układały te nowe realia. Inne natomiast będą się zapadać w swojej beznadziei, bólu i żalu (patrz: Zafiksowane), bojąc się podjąć jakiekolwiek kroki do ogarnięcia swojego życia.
W jaki sposób okiełznać swoje lęki i strachy, by zrobić krok na przód? Jedno jest pewne, odwagi nie znajdziemy na zewnątrz siebie. Nie dostaniem jej od życzliwej osoby, od psychologa czy terapeuty, nie wyczytamy jej w żadnej z książek. Na zewnątrz możemy znaleźć inspirację. Odwagi należy szukać w sobie. To, co pomoże Ci podjąć działanie, to świadomość wartości zmiany, która ma nastąpić.
Ta wartość, którą należy mieć na uwadze to przede wszystkim TY i TWOJE ŻYCIE! Może zabrzmi to trywialnie, ale nasz czas tu na ziemi jest ograniczony, czy naprawdę chcesz go zmarnować na tkwieniu w emocjonalnym dołku?
Nasza odwaga wyraża się w działaniu. Nie musisz od razu barć się za wszystkie dziedziny życia, wywracać wszystko do góry nogami. Wystarczy, że zrobisz choćby jeden mały kroczek do przodu. Jedno najmniejsze nawet działanie, dodaje otuchy, pokazuje nam, że jesteśmy w stanie to zrobić, dodaje wiary w siebie.
Musisz znaleźć nową pracę, zrób pierwszy kroczek, zadzwoń do kogoś kto może pomóc Ci przy CV i umów się na kawę. Chcesz uporać się ze swoim bólem po rozstaniu? Chcesz ogarnąć jakąś dziedzinę życia, zacznij od rozpisania na kartce, co należy zrobić. Po prostu zacznij!
Może będzie dla Ciebie inspiracją metoda Kaizen. Metoda małych kroczków. Ciekawa książka, którą warto przeczytać to: „Filozofia Kaizen. Jak mały krok może zmienić Twoje życie.” Dr Robert Maurer.
Inna rzecz, że czasem lepiej jest wstać i coś zrobić, zanim na dobre włączy się nasze myślenie i analizowanie. Strach ma wielkie oczy i może się nam zacząć wydawać, że przeszkody, które się ewentualnie pojawią, będą dla nas nie do przeskoczenia. Może być to bardzo złudne.
A jeśli już w Twojej głowie zakiełkuje jakaś niebezpieczna myśl, typu „Nie dam rady.”, „Nie uda mi się.”, warto ją trochę urealnić. Dlaczego miałoby Ci się nie udać? Przypomnij sobie inne trudne momenty z życia, w których jednak sobie poradziłaś. A na pewno takie znajdziesz! Niech będą Ci otuchą.
Czy masz jakieś własne, sprawdzone sposoby, by obudzić swoją odwagę?
