Z czym kojarzy Ci się słowo rozstanie? Jakie myśli i uczucia pojawiają się, gdy myślisz o swoim ostatnim rozstaniu? Czy możesz określić to doświadczenie mianem daru? Mogę się tylko domyślać, że większość osób czytających ten post popuka się w głowę. Rozstanie kojarzy się raczej z bólem, rozpaczą, łzami, a nie z czymś, za co moglibyśmy być wdzięczni. Czy też tak to czujesz?
Dlaczego dar rozstania?
Myślę, że teraz mogę się już mądrzyć 😉 Teraz, z perspektywy czasu, jaki minął od mojego doświadczenia rozstania. Okazało się ono ostatecznie najbardziej przełomowym momentem mojego życia. Nie wiem, czy cokolwiek innego dałoby mi takiego kopa do zmiany przekonań, które prowadziły mnie przez życie. Przekonań, które bardziej utrudniały mi funkcjonowanie, niż wspierały.
Interes innych zawsze wydawał mi się ważniejszy niż mój. Życie, sposób spędzania czasu, znajomi mojego ukochanego również wydawały się ważniejsze niż moje potrzeby, zainteresowania, znajomi. Rezygnowałam z siebie w imię tak szumnie zwanej miłości. To mój ukochany wyznaczał moją wartość, nadawał sens mojemu życiu. I to wszystko runęło, jak domek z kart, gdy ten jedyny oznajmił, że znalazł tę drugą…
Moje rozstanie nazywam darem. Wylałam morze łez, ale doszłam w końcu do najważniejszej prawdy swojego życia – to ja jestem dla siebie najważniejsza. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak wielkie zmiany pociągnęło za sobą to przekonanie. Może nie radykalne i nie z dnia na dzień, ale…. Patrzę od tamtej pory na wiele spraw zupełnie inaczej. I jestem w stanie budować dobry, partnerski związek, który daje mi satysfakcję. Mam nadzieję, że będzie on wzorem dla moich dwóch ukochanych synów.
Od rozstania do lepszego życia
Chcę się z Tobą podzielić swoją wiedzą, jak rozstanie przekuć w szansę na lesze życie. Jestem przekonana, że jako psycholożka z jednej strony, ale przede wszystkim osoba, która sama tego doświadczyła, mogę być Tobie pomocna w tej drodze.
Zapytasz może, co mam na myśli mówiąc o drodze? Wychodzenie z żałoby po rozstaniu jest pewnym procesem. Pierwszym krokiem jest poradzenie sobie ze stanem, w jaki wpadamy zaraz po rozstaniu – te skrajne emocje, ta czarna dziura, w którą się zapadamy… Ale spokojnie, to wszystko minie, trzeba tylko wiedzieć co robić. Gdy ten etap mamy za sobą, można przejść do poznawania siebie, układania sobie tego, co jest ważne, czego oczekujemy od życia. A potem, to już tylko wprowadzanie tego w naszą codzienność.
Oczywiście, to wszystko nie przyjdzie samo, Twój świat nie zmieni się po przeczytaniu najlepszej nawet rady. Trzeba działać! Upadać, podnosić się, czasem popłakać, czasem krzyczeć z bezsilności, ale działać. Uwierz mi, że masz w sobie więcej siły niż przypuszczasz.
A jeśli nie rozstanie Cię tutaj przywiodło?
Blog ten powstał z myślą o osobach mierzących się z żałobą po rozstaniu. Być może nie zaliczasz się do tej grupy. Myślę jednak, że również i Ty znajdziesz tu coś wartościowego dla siebie. Założenie tego bloga jest proste, pokazać sposoby, które mogą być pomocne w budowaniu lepszego, bardziej świadomego życia – szczególnie po rozstaniu.
Kluczem do lepszego życia jest według mnie większa świadomość siebie. Jeśli siebie znam, łatwiej mi o siebie zadbać, łatwiej mi wybierać, co jest dla mnie dobre, a w co nie chcę wchodzić. Łatwej mi postawić granice. Między innymi takie tematy będę tutaj poruszać.
A może potrzebujesz czegoś innego, coś Cię trapi, zastanawia? Napisz lub zostaw info w komentarzu. Z pewnością żadnej propozycji nie zostawię bez odpowiedzi.
Zacznij już dziś!
Pierwszy krok do jakiejkolwiek zmiany to podjęcie decyzji, że chcę to zrobić. Powiedz zatem głośno – tak, chcę zmienić swoje życie, tak chcę wydostać się z tej czarnej dziury, w którą wpadłam/łem po rozstaniu, chcę poczuć się lepiej! I daj znać w komentarzu, jak się z tym czujesz.
