Jakiegokolwiek tematu by to nie dotyczyło, zawsze znajdą się w naszym otoczeniu osoby z dobrą radą. Czy wiedzą, o co chodzi, czy nie, czy są ekspertami w danej dziedzinie, czy nie, zawsze mają gotową odpowiedź – zrób tak…, powiedz to…, trzeba było… I, co z tymi dobrymi radami robić? Jak na nie reagować? O tym, dzisiaj.
Kiedy dochodzi do rozstania, zazwyczaj sami nie wiemy, co teraz zrobić. Odpuścić? Walczyć? Zamknąć się w domu przed całym światem? Pożalić się komuś? Chcesz tego, czy nie, o Waszym rozstaniu będą wiedzieć wszyscy – bliżsi i dalsi znajomi, rodzina. W tej grupie zawsze znajdą się jakieś osoby służące pocieszeniem i dobrą radą.
Z tym, że te rady, nie zawsze są trafione. Niektóre bywają wręcz głupie. Czy zdarzało Ci się słyszeć: „Weź się w garść.”, „Nie warto po nim / niej płakać.”, „Tego kwiatu pół światu.”, „Zajmij się czymś a nie tym rozstaniem.”, „Zaraz kogoś poznasz.”, itp., itd.? I jak wtedy reagować?
Osoby, które najbardziej martwią się Twoim rozstaniem
Ci, którzy kochają Cię najbardziej, Ci, którzy najlepiej Ci życzą, nie zawsze wiedzą, jak się zachować wobec Twojego bólu. W końcu nie siedzą w Twojej głowie i nie wiedzą, co się obecnie w niej dzieje. Możesz od nich usłyszeć dobre rady, z którymi nie do końca wiadomo, co zrobić. Mogą być to rady wywołujące Twoją złość.
O osoby będące Twoim prawdziwym wsparciem warto dbać (wsparcie po rozstaniu). Nawet, jeśli masz ochotę niemiło coś odburknąć, kiedy ich słowa są dla Ciebie raniące, pomyśl o intencjach, które się kryją pod tym, co mówią. Najpewniej będzie to troska o Ciebie. Pocieszają Cię, jak potrafią. Myślę, że dostrzeżenie po co to robią, pozwoli złagodzić rozdrażnienie.
Wiem, że bywa trudno słuchać, że nasz pocieszyciel już dawno wiedział, że to się tak skoczy, że nie trzeba było się angażować. Utnij to w zalążku dziękując za troskę. Możesz wprost poprosić o to, co jest Ci naprawdę potrzebne – wysłuchanie, przytulenie, czy cokolwiek innego.
Różni inni doradcy
Z osobami, które nie są nam bliskie, sprawa wygląda zgoła inaczej. Trudno powiedzieć, co jest ich intencją. Może życzą nam dobrze, a może chcą się tylko pomądrzyć. Kim są? Zazwyczaj dalszymi znajomymi, kolegami z pracy, osobami zupełnie przypadkowymi. Jeśli usłyszysz od kogoś takiego jakieś rady, rozważ, czy niosą dla Ciebie jakąś wartość. Bo może tak. Może się okazać, że te osoby mają za sobą podobne doświadczenia i chcą Ci po prostu pomóc. Ale nie dowiesz się tego, dopóki nie zapytasz.
Jeżeli rady innych nie są Ci w smak, pamiętaj, że masz prawo poprosić o ich nieudzielanie. Masz prawo zaznaczyć swoje granice.
Po pierwsze słuchaj siebie. Wyczul się na to, co płynie z Twojego wnętrza. Twoja intuicja najlepiej podpowie Ci, że źle się czujesz z tym, co słyszysz. Następnie krótko i uprzejmie poinformuj, że na przykład nie chcesz na ten temat rozmawiać, że czujesz się niekomfortowo, gdy ten ktoś wchodzi na dany temat, itp. Nie musisz się tłumaczyć! Nawet, jeśli druga strona naciska na podanie powodu.
Dbaj o siebie po rozstaniu
Czas żałoby po związku, to czas, gdy szczególnie należy o siebie dbać. Tych emocji i trudnych momentów jest tak wiele. Zadbaj o siebie. Wyznaczaj granice innym. Masz prawo siebie chronić!
Zdarzają Ci się takie sytuacje? Jak sobie wtedy radzisz?
