Nawyki to nasza druga natura. Nad wieloma naszymi zachowaniami nie musimy się zastanawiać. Pojawia się pewien bodziec i nasza odpowiedź jest automatyczna. Wstajesz rano z łóżka i od razu nogi niosą Cię do kuchni, aby nastawić wodę. Wychodzisz z pracy i nie zastanawiasz się, którą drogą wracasz do domu. Dopada Cię stres, sięgasz po papierosa lub czekoladkę. Jaki jednak związek jest pomiędzy nawykami a bólem po rozstaniu?
Te drobne rzeczy, które wywołują ból po rozstaniu
Z pewnością już wiesz, że najwięcej zamętu emocjonalnego może wprowadzić naprawdę drobna rzecz – z rana nie czeka na Ciebie świeżo zaparzona kawa, bo to zawsze robił on, w czasie przerwy sięgasz z automatu po telefon, aby napisać do niego smsa, w sklepie sięgasz po jego ulubioną przegryzkę. To wszystko może przynieść nieoczekiwaną falę bólu.
Każda para buduje swój własny, intymny świat, na który składają się i sposób komunikacji (np. powiedzenia, które tylko dla was mają szczególne znaczenie, gry słów), i sposób podziału odpowiedzialności (kto wychodzi z psem, a kto kupuje świeże pieczywo), ale też mnóstwo przyzwyczajeń (on budzi mnie, bo wcześniej wstaje, ja przypominam mu o zabraniu kluczy, bo on jest wciąż taki roztrzepany). Żałoba po rozstaniu to również żegnanie się z tą, do tej pory dobrze znaną, rzeczywistością. To przechodzenie z myślenia o sobie „my” do „ja”. To żegnanie się z tymi wszystkimi nawykami, które tak niezauważalnie wytworzyły się w waszym życiu.
Ujarzmij ból rozstania małymi kroczkami
Zaoszczędź sobie płaczu nad torbą z zakupami wypełnioną jego ulubionymi produktami. Nie dopuść, aby wieczorny spacer zaprowadził Cię dobrze znajomą ścieżką na waszą ławkę, gdzie zawsze odpoczywaliście. Pomóż sobie oduczyć się wybierania jego numeru telefonu, za każdym razem, gdy przydarzy Ci się coś ważnego w ciągu dnia. To wszystko są nawyki, pewne automatyzmy, które zostały wprowadzone przez Ciebie do Twojego życia. Wypracowanie sobie nowych, związanych już tylko z Tobą, pozwoli Ci łatwiej żegnać się z przeszłością i tym, co było miedzy Tobą a Twoim byłym. Wykorzystaj w tym celu techniki stosowane w ujarzmianiu niechcianych nawyków.
1. Zdefiniuj zwyczaj.
Przyjrzyj się swoim nawykowym zachowaniom. Tym, które są związane z Twoim byłym, z waszym związkiem, z waszą codziennością. A zwłaszcza tym automatyzmom, które wywołują najwięcej emocji i bólu. Zrób sobie ich listę. Zanotuj sobie, co wyzwala to automatyczne zachowanie, np. wyjście na spacer w kierunku pobliskiego parku, widok półki w sklepie z orzeszkami w czekoladzie, które zawsze mu kupowałaś.
2. Eksperymentuj.
Nawykowe zachowania w prosty sposób realizują nasze potrzeby. Wieczorny spacer pozwalał Ci się zrelaksować? Możesz wybrać spacer w przeciwnym kierunku, niż do tej pory, jeśli nie chcesz z niego rezygnować. A może przetestujesz coś innego, co da ten sam efekt. Gorąca kąpiel z bąbelkami? Aromatyczna herbata?
Jeśli za każdym razem, gdy wydarzało się coś ciekawego czy emocjonującego, chwytałaś za telefon, aby zadzwonić do byłego, pomyśl w jaki sposób możesz zrealizować potrzebę wygadania się. Zadzwonisz do kogoś innego? Zapiszesz to sobie w dzienniku, który będziesz nosiła ze sobą?
Kupowałaś mu jego ulubione smakołyki? Lubiłaś dbać o niego? Zacznij dbać o siebie! Pomyśl, co tobie sprawia przyjemność. I omijaj półkę z orzeszkami 🙂
3. Opracuj plan.
Dobrze jest przygotować się zawczasu do takich sytuacji, które mogą wydarzyć się automatycznie i przynieść ze sobą falę bólu. Do każdej pozycji z listy, z punktu pierwszego, dopisz nowy plan działania. Nie zostawiaj nic przypadkowi.