Przeżywając rozstanie czujemy się dalecy od poczucia szczęścia. Często mamy przekonanie, że to szczęście jest już poza nami, że straciliśmy je wraz z ukochaną osobą. Co gorsza, może się nam wydawać, że nigdy już szczęścia nie dotkniemy. Ale czy naprawdę tak jest?
Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jak ogromny mamy wpływ na to, jak bardzo czujemy się szczęśliwi. I jak bardzo może być to niezależne od zewnętrznych okoliczności. Wystarczy otworzyć się na to wszystko, co dobre w naszym życiu. Jak to zrobić?
Zacznij praktykować wdzięczność po rozstaniu
Jak stwierdza profesor Robert Emmons „wdzięczność nie jest stanem niepoprawnego optymizmu, w którym selektywnie ignoruje się cierpienie i przeciwności, lecz może dostarczyć psychologicznych narzędzi, które pozwolą przetrwać nieprzyjemne stany emocjonalne”. Praktykowanie wdzięczności polega na wyszukiwaniu tego, co dobre w nas i wokół nas, tego, co dobrego płynie do nas ze strony innych. Wdzięczność to chęć dziękowania i doceniania.
Za co, możemy być wdzięczni?
Za wszystko 😉 Rozglądnij się dookoła, z pewnością możesz znaleźć nawet drobne rzeczy, za które możesz czuć wdzięczność, bo coś dobrego wnoszą w Twoje życie, np. słoneczny poranek, pyszna kawa, to, że udało Ci się zdążyć na autobus, że udało Ci się w jakiś sposób zadbać o siebie, za swoje zdrowie, itp.
Warto praktykować wdzięczność wobec otaczających nas osób. To fantastyczny sposób na wzmacnianie więzi z innymi. Zachęcam Cię, do nazywania głośno tych dobrych rzeczy, które czujesz, że zostały ofiarowane Ci przez inne osoby, np. rozmowa, uśmiech, pomoc, poczucie, że są blisko. Warto mówić wprost i na poziomie konkretów („Dziękuję Ci, za to, że zadzwoniłaś do mnie z rana, żeby sprawdzić czy już wstałam. Dało mi to poczucie, że ktoś się o mnie troszczy.”)
Korzyści z praktykowania wdzięczności:
• Wzrost poczucia szczęścia,
• Częstsze doświadczanie pozytywnych emocji,
• Odczuwanie większej skłonność to empatii i przebaczania,
• Zwiększenie energii życiowej,
• Obniżenie odczuwanego stresu.
Dziękuję za moje rozstanie
Jeśli przechodzisz właśnie przez proces żałoby po rozstaniu, może Ci się to wydawać absurdalne. Jak można być wdzięcznym za jedno z najtrudniejszych doświadczeń w życiu? Z pewnością potrzeba do tego pewnego dystansu. Jednak osoby, które zdecydują się na podjęcie wyzwania i przepracują swoje rozstanie (przeczytaj o pozostałych możliwych drogach po rozstaniu), w którymś momencie poczują, że było im to potrzebne.
Jeśli związek się rozpada, to zawsze z jakiegoś powodu. Dwoje kochających się ludzi, nie zdecyduje się raczej na rozstanie. No chyba, że w kiepskim serialu 😉 Powody mogą być różne: niedojrzałość co najmniej jednego z partnerów, pojawienie się osób trzecich, braki w poczuciu własnej wartości jednej lub obu stron, wszelkiego typu patologie, nieumiejętność wzajemnego wspierania, różnego rodzaju oczekiwania od partnera, itp. No naprawdę przeróżne.
Rozstanie to szansa na zmianę dotychczasowego życia. O korzyściach z przepracowania żałoby po rozstaniu już pisałam, przeczytaj koniecznie 🙂
Życzę Ci, aby na Twojej liście rzeczy, za które czujesz wdzięczność, znalazło się również Twoje rozstanie.
Zapraszam Cię do podjęcia wyzwania
Zacznij się rozglądać i doceniać te nawet najmniejsze dobre rzeczy, które stają się Twoim udziałem. Poczuj wdzięczność.
Zapisz się na mój newsletter, a już w piątek otrzymasz narzędzie, które będzie Ci w tym pomocne. Formularz zapisu znajdziesz poniżej.
A jak tam z Twoim poczuciem wdzięczności?